Szef Obrony Cywilnej Włoch o skutkach żywiołu:...
"Sytuacja jest apokaliptyczna" - tak szef włoskiej Obrony Cywilnej Angelo Borrelli podsumował w sobotę skutki niedawnych wichur i gwałtownych burz na północy kraju. W Wenecji Euganejskiej i w Trydencie zniszczone zostały ogromne obszary leśne, drogi i budynki.
Po wizycie na terenach zniszczonych w rezultacie ataku niepogody Borrelli powiedział w Belluno: "Musimy natychmiast przystąpić do działania, bo jeśli mielibyśmy czekać na liczenie strat, zaczęlibyśmy pracę za dwa miesiące. Cierpią całe Włochy, ale na tym terytorium sytuacja jest najcięższa".
"Sytuacja jest apokaliptyczna, drogi zniszczone, słupy wysokiego napięcia złamane jak gałązki" - dodał szef Obrony Cywilnej.
Z powodu braku elektryczności mieszkańcy nie mogą się ogrzać. Nie działają telefony. Ochrona cywilna i ekipy ratunkowe starają się dotrzeć do około 6 tysięcy domów, które są odcięte od świata.